Ktoś powie – to tylko zazdrostka… Otóż nie! To nie jest jakaś zazdrostka! To zazdrostka z Pracowni Autorskiej Szycianki! Czym się różni od innych zazdrostek?
Wielu z Was ma potrzebę zakrycia dolnej części okna w sposób maksymalnie uproszczony: w bieli, bez żadnych koronek i zdobień. Kiedy szyłam ją próbnie, miałam w głowie – ma być prosto i ładnie. Chcę taką zrobić!
Spójrzcie! Tak ją zaplanowałam:
- Boki założone w taki sposób, aby idealnie utrzymywały linię pionową.
- Dół założony na pełne 2cm dla dobrego obciążenia i eleganckiego wyglądu pod światło.
- Górne założenie również na 2cm, tak, aby ładnie korespondowało z wielkością dolnego założenia.
- Ilość troków dobrana stosownie do szerokości zazdrostki.
- Idealna długość troków = ładna kokarda.
- Dobrej jakości tkanina.
Co stało się później? Polubiliście ją! Ona Wam się nie nudzi! Dziękuję!
Mi też się nie nudzi, więc mam dodatkową radość z tego, że jesteśmy zgodni!
Ania Orłowska
PS. Zazdrostkę ze zdjęcia znajdziecie tutaj: zazdrostka bawełniana na troczki